Autor Wiadomość
KoNdZiU
PostWysłany: Pon 14:54, 29 Cze 2009   Temat postu:

Niemiec, Polak i Rusek spotykają diabła. Diabeł mówi:
- Kto rzuci czymś, czego ja nie złapię, ten dostanie milion $.
Niemiec rzuca kamieniem, diabeł złapał.
Ruski rzuca granatem, diabeł złapał.
W końcu przyszła kolej na Polaka. Ten ściąga gacie, wystawia tyłek, puszcza bąka i mówi:
- Diabeł! Złap póki jeszcze ciepłe!

*********************************

Polak, Niemiec i Rusek spotykają diabła. Diabeł mówi, że spełni ich 3 życzenia pod takimi warunkami:
1. Przyniosą roślinę.
2. Przyniosą owoc.
3. Przyprowadzą samochód.
No więc Polak z Niemcem i Ruskiem poszli szukać roślin. Polak wrócił po 15 minutach z fiołkiem, Niemiec po 0,5 godz. z różą, a Ruska nie widać.
Diabeł mówi:
- Wsadźcie sobie to w d***.
Polak wsadził, Niemiec śmieje się i płacze.
- Dlaczego płaczesz?
- NIE MOGĘ WSADZIĆ!
- A dlaczego się śmiejesz?
- Bo Rusek idzie z kaktusem!
Drugie zadanie.
Polak przyniósł jagodę, Niemiec grapefruita, a Ruska nie widać.
Diabeł mówi:
- Wsadźcie se to w d***!
Polak wsadził, Niemiec płacze i śmieje się.
- Dlaczego płaczesz?
- BOOOOLIIII!
- Dlaczego się śmiejesz?
- Bo Rusek idzie z arbuzem!
Ostatnie zadanie.
Polak przywlókł rozjechanego rzęcha ze złomowiska, Niemiec nowiutkiego Mybacha, a Ruska nie widać. Diabeł mówi:
- Kopnijcie to tak, żeby się rozleciało.
Polaka rzęch rozsypał się na proszek, Niemiec śmieje się i płacze.
- Dlaczego płaczesz?
- Bo mnie noga boli!
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Rusek jedzie czołgiem!
Yogurt
PostWysłany: Wto 16:05, 21 Lis 2006   Temat postu:

Polak, Rosjanin i Niemiec, będąc pewnego razu na basenie założyli
się o to, kto skoczy z trampoliny do basenu z jak najmniejsza ilością
wody. To oczywiście pierwszy wyskoczył Niemiec:
- Ja skoczę z 1.25m!
Wlazł na trampolinę, poodbijał się, poodbijał, runął w dół, plusnął,
wykręcił nad samym dnem i wylazł na brzeg dumny, jak to Niemiec.
Polak, widząc to, nieco odważniej zaczął.
- Taak ? To ja skoczę do 50 centymetrów wody !
Wdrapał się na trampolinę, odbił szybko, plusnął w wodę, ostro grzmotnął
o ceramiczne dno, aż łoskot poszedł... nieco zamulony wyszedł na brzeg...
Okazało się - złamana ręka w barku, powybijane stawy, ale za to uśmiech
na twarzy od ucha do ucha. Rosjanin w tyle zostać nie mógł... Myślał,
myślał, i stwierdził:
- Wiecie co ? A ja skoczę po prostu na mokra szmatę.
Szmer zaskoczenia rozległ się na basenie, bo Rosjanin głos miał
donośny...
Zeszli się ludzie, spuszczono wodę z basenu... pod trampolina ułożono
mokra szmatę, Rosjanin wszedł, przeżegnał się i skoczył ( jak ten wilk
wyluzowany )... Za paręnaście milisekund nastąpił wielkie "lup" na
skutek pionowego upadku na głowę. Rosjanin padł bez czucia. Karetki, policja, straż pożarna (po co ?) zjechały się natychmiast... Rosjanin
przed śmiercią wyszeptał tylko:
- Szzzz... Szzz.... Szmata... Ktoś wycisnął szmatę.....
Smoczy
PostWysłany: Pią 15:59, 21 Lip 2006   Temat postu: Polak.rusek,niemiec...

Polak,rusek i niemiec przechwalają sie.Niemiec mów my mamy takie samoloty w których 5tys. ludzi sie mieści.Rusek mówi a my mamy takie samaloty w których 5tys niemieckich samolotów sie mieśco.A Polak na to:raz z moim pilotem lecieliśmy polskim samolotem i usłyszałem chuk w lewym skrzydle.Wziolem mojego forda i jechalem 2tygodnie okazało sie że to tylko ruski samolot wpadł przez okno do kibla.

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group